You are using an outdated browser. For a faster, safer browsing experience, upgrade for free today.

Loading...


TVP 1
TVP 2
Polsat
TVN
TV 4
PULS
PULS 2
TVN 7
TV 6
Super Polsat
Stopklatka TV
Eska TV
TTV
Polo TV
ATM Rozrywka
TV Trwam
Fokus TV
TVP ABC
TVP Kultura
TVP Sport
TVP Info
TVP Historia
TVP Seriale
TVP HD
TVN Style
TVP Polonia
Tele 5
Teatr Telewizji - Małe zbrodnie małżeńskie

TVP Kultura - 2023-12-26 20:20

spektakl teatralny

(PETITS CRIMES CONJUGAUX)

Premiera, 66 min, Polska 2006 Autor: Eric-Emmanuel Schmitt Przekład: Barbara Grzegorzewska Scenariusz tv i reżyseria: Krystyna Janda Zdjęcia: Dariusz Kuc Występują: Krystyna Janda (Lisa), Jan Frycz (Gilles)

Pierwszą książką Erica-Emmanuela Schmitta, urodzonego w 1960 r. francuskiego filozofa, dramaturga, powieściopisarza i eseisty, jaka ukazała się na polskim rynku, była wydana w 2003 r. "Ewangelia według Piłata", ale chyba dopiero opublikowana u nas rok później niewielka książeczka "Oskar i pani Róża" przyniosła mu nad Wisłą prawdziwą popularność, wzmocnioną jeszcze telewizyjną adaptacją dokonaną dla Teatru Telewizji przez Marka Piwowskiego. Tym razem widzowie Jedynki mają okazję obejrzeć kolejny spektakl na podstawie sztuki Schmitta "Małe zbrodnie małżeńskie". Nie jest to zresztą pierwsze wystawienie tej sztuki. "Małe zbrodnie małżeńskie" znalazły się również w repertuarze Teatru Dramatycznego w Białymstoku, stołecznego Teatru Ateneum czy Teatru Polskiego we Wrocławiu. Ta współczesna sztuka to przewrotna, pełna zaskakujących zwrotów akcji, zabawna, choć chwilami również gorzka historia związku dwojga ludzi, którzy mają za sobą 15 lat małżeństwa. Gilles jest pisarzem, autorem poczytnych kryminałów, z których za najbardziej udany uważa właśnie ten noszący tytuł "Małe zbrodnie małżeńskie". Mężczyzna cierpi na zanik pamięci z powodu tajemniczego wypadku, któremu uległ we własnym domu. Wracając po dwutygodniowej nieobecności ze szpitala, czuje się zupełnie obco w domowym otoczeniu, nie dowierza zapewnieniom Lisy, że faktycznie jest ona jego żoną. Nie pamięta przecież nawet, jak sam się nazywa. Lisa ma mu pomóc w powrocie do dawnego życia. Z fragmentów jej opowieści o nim samym i ich związku Gilles próbuje odtworzyć obraz samego siebie i ich wspólnego życia. Ale czy Lisa nie kłamie? Czy Gilles może być pewien, że jest tym mężczyzną, którego ona opisuje? A może raczej żona opowiada mu o kimś, kim chciałaby go uczynić? Może, korzystając z amnezji męża, usiłuje "stworzyć" go sobie na nowo, wymodelować według wymarzonego wzoru? W przeciwnym razie nie mówiłaby mu, że ich związek był bardzo udany pod względem fizycznym, a zarazem nie odtrącałaby go, gdy Gilles próbuje ją objąć lub pocałować. A czy z kolei Gilles nie za dużo pamięta, jak na człowieka, który stracił pamięć? Nie poznaje Lisy, ale bez wahania wymienia nazwę miejscowości, w której spędzili miesiąc miodowy. Co więc naprawdę wydarzyło się w ich domu? Czy Gilles uderzył się, upadając, czy może ktoś go uderzył, żeby upadł? Kto jest sprawcą, a kto ofiarą wypadku? I dlaczego? Każde z małżonków skrywa przed drugim swój sekret, który stopniowo, mniej lub bardziej dobrowolnie, wyjawia. Małżeńska rozgrywka ma niemal sensacyjny charakter, choć nie ma tu krwi, ani brutalności. Walka między partnerami odbywa się na płaszczyźnie psychologicznej. Tych dwoje ludzi, których połączyła kiedyś autentyczna, głęboka miłość, doskonale zdaje sobie sprawę, jak trudno po latach przełamać rutynę, odzyskać świeżość uczuć. Ale jednocześnie oboje popadli w swoiste uzależnienie od siebie. Być może osobno nie potrafiliby już funkcjonować. Lisa przyznaje przecież, że życie z Gilles'em jest piekłem, ale dodaje też, że jej "zależy na tym piekle, bo ma w nim swoje miejsce". "Małe zbrodnie małżeńskie" to przewrotna synteza związku dwojga kochających się jednak ludzi. Ich gry, wybiegi, pozory i kłamstwa to przekorne, czasem desperackie zabiegi, które mają im pomóc odnaleźć prawdę o łączących ich relacjach, służyć ocaleniu związku, wzajemnego szacunku, godności i miłości.

wstecz