You are using an outdated browser. For a faster, safer browsing experience, upgrade for free today.

Loading...


TVP 1
TVP 2
Polsat
TVN
TV 4
PULS
PULS 2
TVN 7
TV 6
Super Polsat
Stopklatka TV
Eska TV
TTV
Polo TV
ATM Rozrywka
TV Trwam
Fokus TV
TVP ABC
TVP Kultura
TVP Sport
TVP Info
TVP Historia
TVP Seriale
TVP HD
TVN Style
TVP Polonia
Tele 5
Teatr Telewizji - Antygona w Nowym Jorku

TVP Kultura - 2024-03-19 20:00

spektakl teatralny

Spektakl, 118 min, OTV Kraków 1994 Autor: Janusz Głowacki Reżyseria: Kazimierz Kutz Scenografia i kostiumy: Ryszard Melliwa Występują: Anna Dymna (Anita), Jerzy Trela (Sasza), Jan Peszek (Pchełka), Jerzy Grałek (Policjant), Ryszard Jasiński (John, jego zwłoki)

"Stary jestem, mało piszę, już niedługo mi także na wspólną morgę. Muszę się spieszyć z sądami. Za trzy najważniejsze polskie sztuki ostatnich lat uważam "Emigrantów" Mrożka, "Do piachu" Różewicza i "Antygonę z Tomkins Square Park" Głowackiego. Kropka" - stwierdził Jan Kott w komentarzu krytycznym do polskiej wersji sztuki, opublikowanej na łamach "Dialogu" (1992). Głośny dramat Janusza Głowackiego, napisany na zamówienie amerykańskiego teatru Arena Stage, miał swą polską premierę w warszawskim Teatrze Ateneum 13 lutego 1993 r., w reżyserii Izabelli Cywińskiej (sztuka nadal pozostaje w repertuarze, w tej samej obsadzie: Maria Ciunelis, Piotr Fronczewski, Janusz Michałowski, Henryk Talar). "Antygona..." była pierwszą sztuką pisanią przez autora po angielsku - jak sam przyznał, jeszcze wtedy nie znał języka dość dobrze, więc zjawił się z tekstem u pisarki Joan Torrez, która urodziła się na Brooklynie, i razem poprawiali zdanie po zdaniu. "Antygona w Nowym Jorku" stała się kolejnym sukcesem autora. Wyjeżdżając z Polski w 1981 r. na premierę "Kopciucha" w londyńskim Royal Court Theatre, Janusz Głowacki był już pisarzem znanym i cenionym. Znalazłszy się w Nowym Jorku przez dłuższy czas mieszkał na dolnym Manhattanie - "też groziło mi, że trafię na ulicę, bez mieszkania i pieniędzy", wspominał. Dzisiaj jest jednym z najbardziej znanych w świecie polskich pisarzy współczesnych. Za swoją pierwszą sztukę pisaną na emigracji, "Polowanie na karaluchy", otrzymał w 1986 r. prestiżową nagrodę Stowarzyszenia Amerykańskich Krytyków Teatralnych - za najlepszą sztukę roku. Z powodzeniem wystawiane były również na scenach amerykańskich i nie tylko "Kopciuch", "Fortynbras się upił" i oczywiście "Antygona...". Reżyser Kazimierz Kutz, który zrealizował dwie spośród trzech sztuk wymienionych przez Jana Kotta (również "Do piachu") tak skomentował "Antygonę w Nowym Jorku" i jej przesłanie: "Dramat Głowackiego jest historią o współczesnej Ameryce, miejscu, do którego ludzie przybywają, by tkwić tam w stanie beznadziei. Dla Pchełki i Saszy Ameryka była rajem. Ponieważ wizja raju upadła, "Antygona..." opowiada o tym, jak raj przybrał wymiar piekła".

wstecz