You are using an outdated browser. For a faster, safer browsing experience, upgrade for free today.

Loading...


TVP 1
TVP 2
Polsat
TVN
TV 4
PULS
PULS 2
TVN 7
TV 6
Super Polsat
Stopklatka TV
Eska TV
TTV
Polo TV
ATM Rozrywka
TV Trwam
Fokus TV
TVP ABC
TVP Kultura
TVP Sport
TVP Info
TVP Historia
TVP Seriale
TVP HD
TVN Style
TVP Polonia
Tele 5
Sprawa dla reportera

TVP 1 - 2023-08-13 05:10

1/ Sprawa młodej, pięknej kobiety, której mąż, zrobił piekło z życia po tym, jak od niego odeszła. Bohaterka reportażu twierdzi, że mężczyzna źle traktował dzieci z jej pierwszego związku, wydzielał im jedzenie, wyśmiewał i krytykował, czym doprowadził jej nastoletnią córkę do próby samobójczej. Kiedy kobieta zdecydowała się odejść, rozpoczął się horror. Na ścianie bloku w którym mieszka, ktoś napisał obelgi pod jej adresem. Później nękanie zaczęło przybierać coraz bardziej drastyczne i niebezpieczne formy. Ktoś w jej samochodzie przebił opony, zapchał pianką montażową rurę wydechową i wybił szyby cegłą. Kobieta podejrzewa, że zrobił to mąż lub ktoś na jego zlecenie, jednak policja i prokuratura sprawy umarzają. Zdesperowana myśli nawet o wyprowadzce z kraju i prosi o pomoc. 2/ Sprawa Kamilki, kilkunastomiesięcznej dziewczynki chorej na rdzeniowy zanik mięśni, której rodzice próbują zebrać 10 mln złotych na terapię najdroższym lekiem świata. Kamila urodziła się jako jedno z bliźniąt. Od początku była dużo słabsza od zdrowego brata, a wzmacnianie i rehabilitacja nie przynosiły oczekiwanych efektów. W piętnastym miesiącu życia Kamilka przestała stawać przy meblach, a jej nóżki z dnia na dzień były bardziej wiotkie. Pojawiły się także drżenia palców rąk. Lekarze pobrali krew w kierunku SMA. Wynik był pozytywny. Rozpoczęła się walka z czasem. W pomoc włączyła się lokalna, góralska społeczność, ponieważ rodzice Kamilki są góralami spod Nowego Targu, jednak zbiórka idzie bardzo wolno. Caritas uruchomiła konto sms, żeby widzowie Sprawy dla reportera, którzy uratowali już wiele dzieci z SMA, mogli wesprzeć również Kamilkę. 3/ Do naszego programu zgłosiła się grupa młodych mężczyzn z Ukrainy, pracowników warszawskiej restauracji sushi, którzy poprosili nas o podjęcie interwencji w sprawie zaległych wynagrodzeń, których nie potrafią wyegzekwować od właściciela, pomimo że od wielu miesięcy nie pracują już w lokalu. Ukraińcy przedstawili nam korespondencję sms - ową zawierającą zapewnienia właściciela, że już za chwilę pieniądze zostaną wypłacone. Ponadto opowiedzieli o złych warunkach pracy, pracowali bez umów, bez limitu godzin, w lokalu biegały insekty, a inspekcja pracy i sanepid miały kontrolować restaurację po wcześniejszym zapowiedzeniu się. Część bohaterów reportażu na wiele miesięcy została bez środków do życia.

wstecz