You are using an outdated browser. For a faster, safer browsing experience, upgrade for free today.

Loading...


TVP 1
TVP 2
Polsat
TVN
TV 4
PULS
PULS 2
TVN 7
TV 6
Super Polsat
Stopklatka TV
Eska TV
TTV
Polo TV
ATM Rozrywka
TV Trwam
Fokus TV
TVP ABC
TVP Kultura
TVP Sport
TVP Info
TVP Historia
TVP Seriale
TVP HD
TVN Style
TVP Polonia
Tele 5
Lepsza połowa s.II - odc. 18

TVP 2 - 2024-01-30 18:10

serial TVP

Niemal wszyscy sądzą, że Borys, który wpadł do basenu chciał popełnić samobójstwo. Na nic zdają się jego argumenty, że zakrztusił się orzeszkiem i stracił przytomność. Alex do tego stopnia się o niego martwi, że pilnuje go dzień i noc. Rezygnuje dopiero wtedy, gdy Borys zaczyna uprawiać jogging, na co Alex nie ma siły. Ponadto Borys pokazuje Alexowi nagranie z monitoringu, z którego wynika, że Borys rzeczywiście zakrztusił się orzeszkiem. Na nagraniu pojawia się mała kaczuszka, która chodzi wokół basenu Alexa. Alex postanawia ją odnaleźć. Kamil wraca z trasy koncertowej. Jola i Marek są na niego źli, bo nawet się z nimi nie przywitał, tylko cały czas całuje się z Julią. Romantyzm młodych udziela się Markowi. Chciałby na nowo rozniecić miłosny żar, który był kiedyś między nim a Jola. Wspomnienia jednak nie działają na Jolę. W tej sytuacji Marek rozbija w ogrodzie namiot, bierze gitarę i zaprasza Jolę na piknik. Początkowo wszystko idzie dobrze. Z czasem dochodzą jednak do wniosku, że już ich taka zabawa nie cieszy i wracają do sypialni. U Borysa zjawiają się Marcinek z Kosą, tym razem w roli fachowców. Montują u Borysa sejf. W trakcie demonstracji jego działania, zamykają w środku dokumenty Borysa i kluczyki do jego auta. Okazuje się, że sejf jest tak dobry, że nawet oni nie potrafią go otworzyć. Po utracie przytomności, teraz Borys postanawia zmienić swoje życie. Od tej chwili chce myśleć tylko o sobie. Niestety, nie jest to takie łatwe, bo zarówno Ania, jak i Zosia zmuszają Borysa, aby zajmował się ich dziećmi. W pewnym momencie Borys ma dosyć i się buntuje. Wychodzi z domu i jest z siebie dumny. Na koniec wsiada do autobusu, gdzie Marcinek z Kosą, tym razem jako kontrolerzy, pytają go o bilet. Borys biletu nie ma. Nie ma nawet dokumentów. Jedzie autobusem, bo przecież Marcinek i Kosa nie potrafili otworzyć sejfu, który sami zamontowali. Ale oni są bezlitośni i wręczają Borysowi mandat.

wstecz