You are using an outdated browser. For a faster, safer browsing experience, upgrade for free today.

Loading...


TVP 1
TVP 2
Polsat
TVN
TV 4
PULS
PULS 2
TVN 7
TV 6
Super Polsat
Stopklatka TV
Eska TV
TTV
Polo TV
ATM Rozrywka
TV Trwam
Fokus TV
TVP ABC
TVP Kultura
TVP Sport
TVP Info
TVP Historia
TVP Seriale
TVP HD
TVN Style
TVP Polonia
Tele 5
Fik - Mik

TVP Polonia - 2023-12-14 13:05

film obyczajowy

Telewizyjny film Marka Nowickiego (rocznik 1935), operatora, reżysera i scenarzysty, absolwenta łódzkiej filmówki, został zrealizowany w 1981 roku i znalazł się na liście tzw. półkowników. Ostatecznie trafił na mały ekran z siedmioletnim opóźnieniem: pierwsza emisja w TVP odbyła się 17 lutego 1988 r. Film pokazuje dzień z życia kierowcy wiceministra na tle zmian społeczno - politycznych w Polsce, po pamiętnych wydarzeniach sierpnia 1980 roku: robotniczych strajkach na Wybrzeżu, podpisaniu porozumień oraz zarejestrowaniu NSZZ "Solidarność". Zaczyna się normalny dzień pracy dla kierowcy Zdzisia, choć tym razem zakończy się on zupełnie nietypowo. Wyszykowany biały polonez czeka przed resortem na wiceministra gospodarki terenowej, Justyna Głoga. Szef każe Zdzisiowi jechać do gmachu KC, w ostatniej chwili dopada ich sekretarka, która wręcza ministrowi biuletyn specjalny, będący zapowiedzią wielkich zmian nie tylko w jego resorcie. Czekając na szefa pod domem partii, Zdzisiek zauważa podjeżdżającego białym mercedesem kierowcę ministra finansów, Józka. Rozmawiają o swoich szefach, o aktualnej sytuacji w Polsce, o potężnych przetasowaniach na szczeblach ministerialnych, gdzie poleciało już ponoć parę głów i jeszcze na tym nie koniec. Józek zgrywa światowca, po kilkudniowej służbowej wizycie w Paryżu z szefem, która zakończyła się owocnie, wyraźnie czuje przewagę nad swoim kolegą po fachu. Wtrąca francuskie słowa, częstuje papierosami marki Gitanes, może sobie nawet pozwolić na podarowanie jednej paczki. Przed KC Zdzisio odbywa jeszcze jedną krótką rozmowę z innym kierowcą, który jednak za dużo chciałby wiedzieć o życiu prywatnym jego szefa. Kolejny kurs z wiceministrem gospodarki terenowej wiedzie pod urząd Rady Ministrów. Przebieg rozmowy na najwyższym szczeblu nie jest dla Justyna Głoga zaskoczeniem, jej wynik znał już wcześniej. Wie, jakie zmiany szykują się w rządzie. Dowiaduje się o tym od szatniarki także Zdzisio, podobno już zapadły ostateczne decyzje. Ale Zdzisia nie interesują plotki, jeszcze wszystko może się odmienić. Teraz bardziej pochłania go załatwianie dla żony schabu i kiełbasy. Odbędzie jeszcze krótki kurs do szefowej, której trzeba pomóc w domowych pracach. Wiceminister jest przygnębiony, nie daje jednak poznać po sobie, że oto wali się jego cały świat. Chce jeszcze pojechać do szpitala w Aninie, gdzie pracuje jego kochanka Anita. Czuje, że ten związek wkrótce się skończy. Kiedy Zdzisio odwozi szefa wieczorem do domu, dowiaduje się, że po 20 latach jeżdżenia z nim właśnie kończy swoją służbę. Tytuł "Fik - mik" został zaczerpnięty z popularnej przyśpiewki ludowej "Była babuleńka rodu bogatego". Ponadto w filmie wykorzystano wielkie polskie przeboje tamtych czasów: "Najwięcej witaminy", "Od rana mam dobry humor", "Leżę pod gruszą".

wstecz