You are using an outdated browser. For a faster, safer browsing experience, upgrade for free today.

Loading...


TVP 1
TVP 2
Polsat
TVN
TV 4
PULS
PULS 2
TVN 7
TV 6
Super Polsat
Stopklatka TV
Eska TV
TTV
Polo TV
ATM Rozrywka
TV Trwam
Fokus TV
TVP ABC
TVP Kultura
TVP Sport
TVP Info
TVP Historia
TVP Seriale
TVP HD
TVN Style
TVP Polonia
Tele 5
Dziedzictwo

TVP Historia - 2023-05-12 10:35

film dokumentalny

Paweł i Franciszek Buchalikowie byli zwykłymi chłopcami z niewielkiej wioski Gotartowice, dziś dzielnica Rybnika. Chodzili tu do podstawówki, należeli do harcerstwa. Nie byli spokrewnieni, choć nazwisko nosili to samo. Pochodzili z rodzin o tradycjach powstańczych. Ojciec Franka bił się o polski Śląsk aż trzy razy. Kiedy wybuchła wojna i nasiliły się represje wobec Ślązaków, Paweł, Franek, Alojzy i jeszcze kilku harcerzy z Gotartowic założyło Polską Tajną Organizację Powstańczą. Zaczęli prowadzić aktywną działalność antyniemiecką. Z jednej strony wspierali rodziny aresztowanych, wywiezionych i pomordowanych, m.in. przekazywali im wykradzione kartki żywnościowe, odzież oraz zapomogi finansowe. Z drugiej, planowali rozbudowanie pomocy dezerterom uciekającym z niemieckiego wojska. W 1941 roku zaczęli wydawać pisemko Zryw Wolności. Wzywali w nim do wytrwania, zachęcali także do rożnych akcji sabotażowych przeciwko Niemcom. W maju 1942 roku hitlerowcy otoczyli Gotartowice i aresztowali kilkadziesiąt osób, wśród nich Franka i Pawła. Alojzy od dwóch dni przebywał gdzie indziej, dlatego ocalał. Ludzi przewieziono do tzw. tymczasowego więzienia policyjnego w Mysłowicach. Rozpoczął się krótki, ale bardzo brutalny proces zakończony wyrokami śmierci. Po nim wielu harcerzy rozstrzelano w Auschwitz. Wobec Franka i Pawła oprawcy mieli inne plany. 27 lipca 1942 roku na głównym placu w Gotartowicach Niemcy ustawili dwie szubienice. Spędzili około 5 tysięcy ludzi. Przywieźli Pawła i Franka i powiesili ich na oczach wszystkich. Na egzekucję harcerzy musiały patrzeć także ich rodziny. Po kilku godzinach ciała Buchalików zabrano w nieznanym kierunku. Prawdopodobnie do jednego z krematoriów w Auschwitz.

wstecz