Loading...
TVP Kultura - 2023-06-11 13:40
komedia
Akcja "Dnia świątecznego" toczy się we Francji, w małym miasteczku Sainte - Severe - sur - Indre. Kiedy? Niedługo po zakończeniu drugiej wojny światowej, skoro film Jacquesa Tati powstał w 1949 roku. I już wtedy autor scenariusza, reżyser i odtwórca głównej roli w jednej osobie, jako drobny Francuzik z wąsikiem listonosz Francois próbuje pogodzić swą prowincjonalną, drobnomieszczańską, ubiegłowieczną duszę z wyzwaniami nowoczesności. Śmiesząc nieporadnością w prostych gagach, wzrusza podobnie jak niegdyś Charlie Chaplin lub Buster Keaton. Innym źródłem humoru w filmie jest sama prowincjonalność otoczenia: jarmarczne rozrywki, gęsi na szosie itp. , a dla koneserów języka i obyczajowości także lokalny dialekt i czar specyficznych dialogów. Listonosz Francois, wieczny pechowiec i fajtłapa, jest wyśmiewany wśród lokalnej społeczności. Na jarmarku świątecznym, gdzie nie może sobie nawet poradzić z masztem flagowym, koledzy spijają go i zachęcają do obejrzenia dokumentalnego filmu przedstawiającego amerykańskie tempo życia. A tam, aby jak najprędzej dostarczać przesyłki pocztowe, angażuje się samoloty, helikoptery, spadochroniarzy... Obudzony na kacu w wagonie towarowym skromny doręczyciel dostrzega niedoskonałość swojej pracy i wyrusza - na rowerze - w podróż, aby doganiać nowoczesność. A wszystko to w latach, kiedy mówiło się, że amerykańscy żołnierze zostaną dłużej w Niemczech i stara Europa nigdy już nie będzie taka sama. Tymczasem po latach francuska poczta sponsorowała odświeżenie kopii filmu jako dzieła kultowego nie tylko dla listonoszy...